„Particles” - taki tytuł będzie nosić najnowszy studyjny album formacji Osada Vida. Premiera płyty zaplanowana jest na 11 marca. Dwa tygodnie później ukaże się ona również w całej Europie a w kwietniu w Stanach Zjednoczonych. Za projekt okładki odpowiedzialny jest klawiszowiec zespołu, Rafał Paluszek, który tak komentuje proces tworzenia grafiki do nowej płyty: "Bardzo długo zastanawialiśmy się, jak ugryźć kwestię okładki. Postawiliśmy na minimalizm i prostotę. Szczerze mówiąc, mieliśmy już dość ciemnych, wydumanych i mrocznych klimatów, otaczających nas zewsząd. Kto powiedział, że muzyka rockowa musi mieć ciemną oprawę? Jak to często u nas bywa, poszliśmy na przekór tej tendencji. Myślę, że z powodzeniem, ponieważ udało się tchnąć w grafikę dużo światła, przestrzeni i kilka symboli, których interpretację pozostawiamy słuchaczom. Bardzo chcieliśmy pokazać i przedstawić tych wiele zmian, których doświadczyliśmy. Staliśmy się kwintetem a nasza muzyka nieustannie ewoluuje. Od ‘Univited Dreams’, wydanej w 2009, sporo się zmieniło. Osada jest już innym miejscem, ale na szczęście cząstki i wartości, które były najistotniejsze, pozostały. Mamy nadzieję, że wszystko to, o czym piszę, usłyszycie na płycie." Koncertowa pra-premiera płyty „Particles” odbędzie się 6 marca w warszawskim klubie Progresja, gdzie Osada Vida zagra jako gość brytyjskiej formacji Threshold. Koncert z czołowym przedstawicielem światowego progmetalu będzie dla Osady znakomitą okazją do zaprezentowania się szerszej publiczności w nowej, odświeżonej odsłonie – z Markiem Majewskim na wokalu.
Źródło: Metal Mind