Tomasz „Szakal” Szukalski, uważany za jednego z najwybitniejszych polskich saksofonistów jazzowych, zmarł w szpitalu w Piasecznie. Miał 65 lat. - Z kimkolwiek grał, grał lepiej od niego - mówił o Szukalskim Tomasz Stańko.
Szukalski urodził się 8 stycznia 1947 r. w Warszawie, wychował się na Pradze. W Warszawie chodził do muzycznej podstawówki i liceum. Choć ukończył klasę klarnetu, to samodzielnie nauczył się grać na saksofonie sopranowym i tenorowym. Ważnym etapem jego kariery okazał się okres współpracy (od 1972) z zespołem Zbigniewa Namysłowskiego, z którym nagrał takie albumy Winobranie i Kuyaviak Goes Funky. W latach 70. Szukalski grywał też z innymi tytanami polskiego jazzu: Włodzimierzem Nahornym, Tomaszem Stańko, Janem Ptaszynem Wróblewskim.
W 1977 roku Szukalski założył autorski zespół The Quartet, w którego skład weszli basista Paweł Jarzębski, pianista oraz perkusista Janusz Stefański. The Quartet postrzegano jako zespół bez lidera, złożony z wybitnych indywidualności muzycznych, a jego repertuar tworzyły głównie kompozycje Kulpowicza oraz Szukalskiego. W 1984 r. muzyk zaczął współpracę z nowym zespołem - trio, w którego składzie znaleźli się też Czesław Bartkowski (perkusja) i Wojciech Karolak (instrumenty klawiszowe). Ich album Time Killers został uznany przez krytykę za najciekawszą polską płytę jazzową lat 80.
Saksofon Tomasza Szukalskiego zabrzmiał na ponad stu płytach. Jedną z tych przeszło stu jest niezwykle frapujący Ambitus Extended autorstwa Józefa Skrzeka i zmarłego „Szakala”.