Równo rok temu grupa Kruk, ku radości swoich fanów, wypuściła na rynek drugą płytę zatytułowaną "It Will Not Come Back", która została przyjęta z wielkim entuzjazmem. Już dziś zespół pracuje nad kolejnym już, trzecim studyjnym krążkiem, którego premiera zaplanowana jest na jesień - jeszcze tego roku! Praca w studio wrze, a nad całością czuwa Marcin Kindla, który ma na swoim koncie współpracę z czołówką polskich artystów (Stachursky, Piotr Kupicha, Andrzej Rybiński, Ewa Farna).
Piotr Brzychcy o nadchodzącej płycie, pomysłaćh i współpracy z nowym producentem: To co dziś tworzymy to wciąż muzyka rockowa, co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Mamy jednak w sobie całe mnóstwo energii do napisania tego w ciut innym wydaniu niż było to na dwóch poprzednich albumach. Jesteśmy bardzo otwarci na przeróżne gatunki muzyczne i z całą pewnością dziś w dojrzały sposób spróbujemy to wykorzystać. W tym względzie liczę też na Marcina Kindle, który pomimo, że wychowywał się na muzyce rockowej to przecież wywodzi się z zupełnie innej bajki muzycznej. Ma niesamowite wyczucie i smak w tym co robi, a przy tym jest niezwykle otwarty na różne szalone pomysły. Oczywiście nie byłoby dobrej zabawy gdybyśmy nie przygotowali specjalnych niespodzianek, ale te kwestie niech pozostaną narazie naszą tajemnicą.
Zespół z powodzeniem systematycznie pnie się do góry, zdobywając coraz większe rzesze fanów. Działalność koncertowa jest mocnym punktem tej formacji, bowiem na scenie Krukiem rządzi prawdziwy żywioł! Dobre, hardrockowe granie połączone z mocnym wokalem Tomka Wiśniewskiego stawia Kruka w czołówce zespołów grających muzykę z tego gatunku. Pamiętajmy, że grupa ma na swoim koncie koncerty w towarzystwie takich znakomitości jak: Thin Lizzy, Deep Purple, czy UFO. Niedawno w sieci i w stacjach telewizyjnych pojawił się teledysk do utworu "In Reverie", w którym gościnnie wystąpił sam Doogie White (Rainbow, Tank, Yngwie Malmsteen).
Źródło: Metal Mind