Na początku lipca do Polski przyjedzie Rosetta, art-metalowy zespół z USA. 3 lipca grupa wystąpi w warszawskiej Hydrozagadce. Supportem będzie nowojorski kwintet Kings Destroy. Dzień wcześniej (2 lipca) oba zespoły zagrają koncert w Gdyni.
Rosetta powstała w Filadelfii w 2003 roku w niecodziennych okolicznościach. Czwórka muzyków z ogólniaka spontanicznie zagrało koncert, który składał się praktycznie z zaimprowizowanych utworów. Grupa szybko wypracowała unikalne brzemienie. W swoich kompozycjach łączy takie gatunki jak post-hardcore, drone i ambient. Rosetta ma na koncie trzy albumy - The Galilean Satellites (2005), Wake/Lift (2007) oraz A Determinism of Morality (2010). Amerykański kwartet jest doskonale znany polskim fanom. W ubiegłym roku wystąpił w naszym kraju na siedmiu koncertach.
Kings Destroy to kwintet złożony z muzyków zespołów m.in. Killing Time i Uppercut. Ich muzyka jest hybrydą stoner rocka, doom metalu i hardcore'u. Zespół ma na koncie jedną płytę "And the Rest Will Surely Perish", która została wydana w 2010 roku.
Źródło: post-rock.pl