ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
- 14.11 - Poznań
- 15.11 - Szczecin
- 16.11 - Grudziądz
- 17.11 - Łódź
- 20.11 - Wrocław
- 21.11 - Siemianowice Śląskie
- 22.11 - Olsztyn
- 23.11 - Gdańsk
- 24.11 - Białystok
- 27.11 - Rzeszów
- 28.11 - Lublin
- 15.11 - Gniezno
- 16.11 - Kłodawa Gorzowska
- 17.11 - Zielona Góra
- 22.11 - Żnin
- 23.11 - Koszalin
- 24.11 - Gdynia
- 29.11 - Olsztyn
- 16.11 - Piekary Śląskie
- 16.11 - Bydgoszcz
- 17.11 - Kraków
- 19.11 - Kraków
- 20.11 - Warszawa
- 21.11 - Warszawa
- 22.11 - Bydgoszcz
- 23.11 - Poznań
- 24.11 - Katowice
- 21.11 - Katowice
- 22.11 - Poznań
- 23.11 - Łódź
- 24.11 - Piekary Śląskie
- 23.11 - Warszawa
- 24.11 - Wrocław
- 26.11 - Kraków
- 27.11 - Poznań
- 24.11 - Warszawa
- 24.11 - Kraków
- 25.11 - Poznań
- 26.11 - Kraków
- 26.11 - Warszawa
 

Aktualności

17.05.2011 15:34 - Mariusz Danielak

Debiut Travellers już za dwa tygodnie

Debiut Travellers już za dwa tygodnie

Jeszcze tylko dwa tygodnie pozostały do premiery debiutanckiej płyty formacji Travellers. Album zatytułowany A Journey Into The Sun Within ukaże się nakładem Metal Mind Productions w poniedziałek, 30 maja.

Travellers to nowy muzyczny projekt Wojtka Szadkowskiego znanego szerzej z działalności w tak uznanych formacjach jak Collage, Satellite czy Strawberry Fields. Zespół w składzie: Robin – wokal, Grzegorz "sencha atta" Leczkowski – gitary, Krzysiek Palczewski – linie basowe, Wojtek Szadkowski – klawisze, perkusja nagrał niedawno debiutancką płytą zawierającą 6 nagrań i jak zapowiada Wojtek Szadkowski: „Jest to mieszanka prog, etno, lat 80-tych, dużej ilości magii i przestrzeni, a nad tym wszystkim góruje fantastyczny głos Robin...”. A jak fantastyczny to głos można się było przekonać słuchając już płyty Strawberry Fields, na której debiutowała Robin. O tym co skłoniło Robin do ponownej współpracy z Wojtkiem Szadkowskim mówi sama wokalistka: „Praca z Wojtkiem to spontan. Wchodząc do studia często nie wiesz, co będziesz śpiewać. Masz ogólne pojęcie, ale w trakcie nagrywania dochodzą nowe rzeczy. Często nie ma tekstu lub jest napisany częściowo. I to jest najlepsze. Masz wrażenie, że możesz w końcu odetchnąć, poczuć wolność, prawdziwe emocje, śpiewając coś, co powstało dosłownie przed minutą. Największą przyjemnością dla mnie było śpiewanie partii, do których tekst napisaliśmy w studio „na kolanie” lub partii, które zaśpiewałam na żywca zaraz na początku sesji nagraniowej, tak jak to było w przypadku refrenu do „I See the Light”. Zaśpiewałam go tylko raz, czy dwa razy, a tekst powstał na przystanku autobusowym :) „I See the Light” jest mi chyba najbliższy tekstowo. Wnosi dużo optymizmu i nadziei na nowy początek. Dużo optymizmu wnosi również „The Sun”. Tekst jest bardzo prosty. Nie zastanawiasz się, po prostu czujesz radość z samego istnienia. Tak jak nie zastanawiasz się, gdy jest piękna pogoda, świeci słońce, a Ty czujesz w sobie radość. Chwytasz moment i cieszysz się nim. Jeśli to potrafisz, możesz czuć się szczęśliwym człowiekiem.”

Przypomnijmy, że dwóch nagrań z tego krążka można posłuchać na oficjalnym profilu Metal Mind Productions na MySpace.

Źródło: Metal Mind

 

kolejne informacje:

Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.