Na półkach sklepowych można już znaleźć drugą płytę Lunatic Soul, projektu, którego sprawcą jest wokalista i basista Riverside – Mariusz Duda. Biały album będący kontynuacją wydanego dwa lata wcześniej czarnego albumu jest drugą i ostatnią częścią dyptyku o podróżach po zaświatach. Mariusz Duda: To będzie ponownie historia o podróży przez świat znajdujący się gdzieś pomiędzy, rozwinięta o nowe wątki i retrospekcje. Takie muzyczne kino drogi o zabłąkanej duszy. Muzycznie, chyba bardzie j intensywne i niepokojące niż część pierwsza, ale z przewagą pewnej przestrzeni i lekkości kojarzącej się - mam nadzieję - właśnie z kolorem białym. Płyta będzie więc kontynuacją, ale na pewno nie kopią i powtórką z rozrywki. Większość partii instrumentalnych Mariusz Duda zagrał samodzielnie, ale i tym razem nie zabraknie gości. Na płycie pojawią się między innymi muzycy znani z poprzedniego albumu jak Maciej Szelenbaum (klawisze, flety, quzheng) czy Wawrzyniec Dramowicz z zespołu Indukti (perkusja). Przy tej okazji zapraszamy was od dziś do recenzji tego albumu.
Info: Mystic