Amerykańska formacja Midlake pojawi się w Polsce 13 listopada na jedynym koncercie w naszym kraju. Grupa wystąpi w ramach festiwalu Ars Cameralis w chorzowskim Teatrze Rozrywki.. Muzycy promować będą swój ostatni, wydany w tym roku, album „The Courage of Others”, który niedawno recenzowaliśmy w naszym serwisie. Gwiazdą koncertu będzie grupa The National.
MIdlake - Denton, niewielkie miasto w północnym Teksasie, w ostatnich latach niespodziewanie stało się kolebką amerykańskiej alternatywy. Midlake, kapela o pokolenie młodsza od Brave Combo czy Roya Orbisona, gra indie rocka zaprawionego mrocznym, psychodelicznym folkiem, country i melancholijnym, chimerycznym brzmieniem w stylu Fleetwood Mac. „Słuchać muzyki Midlake to tak jak wpaść w ciemną pułapkę: nie jesteś pewien, czy lepiej szukać drogi do wyjścia, czy zacząć przyzwyczajać się do otoczenia”. Tim Smith, McKenzie Smith, Paul Alexander, Eric Nichelson, i Evan Jacobs poznali się w 1999 na Wydziale Jazzu Uniwersytetu North Texas. Ich muzyczna droga do indie rocka była kręta i niejednorodna: dziś zespół wpisuje się w linię wyznaczoną przez Radiohead, choć jego lider mianem największej inspiracji określa Jethro Tull, a na koncie ma współpracę z Chemical Brothers. Co więcej, zespół rozpoczął swoją działalność jako funkowo-jazzowa kapela, powstała w wyniku wspólnej fascynacji Herbiem Hancockiem. Później skład grupy nieco się zmienił: doszedł nowy członek, Eric Pulido, a Jacobsa zastąpił Eric Nichelson. Charakterystyczny, słodki i mruczący głos wokalisty, niespieszne partie fortepianu i pamiętająca lata 70' psychodeliczna linia gitary sprawiły, że zespół zdobył uznanie zarówno europejskich, jak i amerykańskich krytyków. Niedługo po wydaniu debiutanckiej płyty Midlake zaproszony został do Europy, gdzie rozgorączkował tłumy podczas francuskiego Les Inrockuptibles Festival i hiszpańskiego Wintercase Festival. Ich muzyka wraz ze swoją emocjonalną złożonością i świeżymi riffami zdolna jest jednocześnie podnieść na duchu i wpędzić w melancholię, ożywić i uspokoić. „Po staromodnej The Trials of Van Occupanther, nadeszła orzeźwiająca, kapitalna płyta The Courage Of Others. Wcześniej Midlake zdawał się zapraszać słuchaczy do wspólnego przeglądania zdjęć z odległej przeszłości. Teraz nas do przeszłości zawozi i tamże zostawia, nie podając wskazówek co do drogi powrotnej.”
Dyskografia: Bamnan and Slivercorc (2004) / The Trials of Van Occupanther (2006) / The Courage of Other (2010)
The National - liderem brooklyńskiego zespołu jest wokalista i autor tekstów Matt Berninger, towarzyszą mu dwie pary braci: Scott i Bryan Devendorf oraz Aaron i Bryce Dessner. Zespół powstał w 1999 roku, kiedy rynek rocka niezależnego przeżywał nasycenie, a krytycy i fani, zagubieni w rozwarstwieniu, jakiego dorobił się ów gatunek, na przemian przypisywali i odbierali przeróżnym formacjom miano „zespołu roku”. The National dorobili się tego typu nominacji dopiero po 10 latach, jako dojrzały, regularnie koncertujący band, mający na koncie kilka płyt, z których każda kolejna – wbrew panującym tendencjom – zdobywała coraz szersze uznanie. Alligator i Boxer, dwa albumy, które przyniosły chłopakom z Ohio międzynarodową sławę, przedstawiają niewesołą wizję Ameryki, którą znają z własnego doświadczenia: ośmiogodzinne cykle pracy biurowej, przerywane beznamiętnymi, wdrukowanymi w plan dnia zajęciami, porażki osobiste i brak ludzkiej odwagi. Początkowa działalność grupy to w dużej mierze nonkonformistyczny sprzeciw wobec tego typu postawy. Później muzycy skupiają się raczej na szlifowaniu własnego stylu, poszukują innowacji, które pozwolą przełamać barierę instrumentalnych konfiguracji. Dziś o The National w Wielkiej Brytanii mówi się przez pryzmat Joy Division i The Smiths, a w Stanach – The Band, a zróżnicowany ów odbiór rozszerza kręgi ich popularności. Sukces ostatniego krążka, High Violet, w dużej mierze wynika z doskonale dopracowanej (z pomocą Padmy Newsome'a, członka awangardowego ensemble'u The Clogs) obecności fortepianu, klarnetu, fagotu, instrumentów smyczkowych. W ostatnich latach dali praktyczny wyraz swojego zaangażowania polityczno-społecznego, występując i przekazując zyski dla przeróżnych organizacji charytatywnych, przeciwdziałających AIDS, pomagających ofiarom klęsk żywiołowych. Wspierali również Baracka Obamę podczas jego kampanii wyborczej. „Jeśli patrzeć na historię muzyki rockowej jak na rywalizację między artystami angielskimi i amerykańskimi, „High Violet” może być przez nich uznany za szlachetny kompromis. Tam gdzie Tindersticks ze swoją melancholią dla wybrańców zatrzymują się przed niewidzialną barierą popularności, tam The National chętnie ją przekraczają, nie tracąc na oryginalności. Świadczy o tym także fakt, że nie będąc grupą o globalnym znaczeniu, zagrali ostatnio w The Royal Albert Hall – bilety rozeszły się na pniu, a ich występ zaliczono już do wydarzeń roku. Taki kult był chyba tylko udziałem zespołów z poprzedniej epoki.”
Dyskografia: The Nationals (2001) / Sad Songs for Dirty Lovers (2003) / Alligator (2005) / Boxer (2007) / High Violet (2010)
Ars Cameralis: The National, Midlake - 13.11.2010 - Chorzów, Teatr Rozrywki, ul. Konopnickiej 1, godz. 19
Info: Ars Cameralis