29.10.2004 00:00 - Tomasz Kamiński
Dead Can Dance zawita w marcu do Polski

Niezmiernie miło nam zakomunikować o reaktywacji zespołu Dead Can Dance, oraz nadchodzącym koncercie zespołu, który jest planowany na koniec marca 2005.
Organizatorem koncertu jest agencja
Alter Art, która zaprosiła zespół do Polski. Oto, co wyczytać można na stronach agencji:
Muzyka Dead Can Dance ma niepowtarzalny styl, w którym znaleźć można zarówno elementy muzyki średniowiecznej, barokowej, jak również tematy zaczerpnięte z łacińskich pieśni religijnych, ballad francuskich trubadurów, gregoriańskich chorałów czy etniczne wpływy... Między 1984 a 1995 wydali ponad 9 płyt czerpiąc wpływy z muzyki z całego niemal świata - zaskakująca mozaika. Sami artyści nie lubią być utożsamiani z którymkolwiek z nurtów muzycznych. Po zawieszeniu grupy w latach 90tych rzucili się w wir samodzielnych działań artystycznych zdobywając popularność na własny rachunek. Nazwiska członków zespołu: Lisy Gerrard, Petera Ulricha czy Brendana Perry znane są zarówno melomanom, wielbicielom muzyki filmowej jak i klimatycznych koncertów niszowych. W Warszawie 31 marca wystąpi zespół w pełnym składzie, zapowiada się genialny koncert. To świetna wiadomość szczególnie dla tych rozczarowanych odwołaniem zaplanowanego występu grupy w 1998 roku.
Według zapowiedzi organizatora bilety mają być dostępne już od połowy listopada.
Dead Can Dance, 31 III 2005, Sala Kongresowa, Warszawa.
Info:
Alter Art