ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
- 25.04 - Kraków
- 25.04 - Bielsko-Biała
- 26.04 - Sosnowiec
- 29.04 - Kraków
- 05.05 - Toruń
- 06.05 - Gliwice
- 07.05 - Katowice
- 08.05 - Łódź
- 09.05 - Warszawa
- 10.05 - Bydgoszcz
- 11.05 - Poznań
- 10.05 - Łódź
- 17.05 - Gdańsk
- 30.05 - Alphen
- 01.06 - Poznań
- 04.06 - Warszawa
- 05.06 - Gliwice
- 09.06 - Kraków
- 12.06 - Wrocław
 

Aktualności

14.09.2009 20:18 - Mariusz Danielak

"The Incident" Porcupine Tree już w sprzedaży

Stało się. Dziesiąty studyjny album zespołu, któremu przewodzi Steven Willson, jest już na rynku. Przygotujcie się na niezwykłą muzyczną podróż, hipnotyzującą i euforyczną, w której centrum znajduje się tytułowakompozycja - zachwycająca, 55 - minutowa muzyczna deklaracja, o której wokalista, gitarzysta i kompozytor zespołu, Steven Wilson, mówi tak: "To nieco surrealistyczny cykl utworu o początkach, końcach i poczuciu, że 'od tego momentu nic już nie będzie takie jak wcześniej'". Pomysł na "Incident" narodził się, kiedy Wilson utknął w korku, spowodowanym przez wypadek drogowy: "Był tam ustawiony znak 'POLICE - INCIDENT'" - wspomina artysta - "i wszyscy zwalniali na chwilę, aby zobaczyć, co się stało. Później dotarło do mnie, że słowo 'incident' jest bardzo suchym sformułowaniem na coś tak niszczycielskiego i traumatycznego dla ludzi, którzy są z nim związani. I miałem wtedy wrażenie, że duch kogoś, kto zmarł w wypadku, znalazł się w moim samochodzie i usiadł koło mnie." I dalej Wilson kontynuuje tak: "Dotarła do mnie ironia takiego zimnego sformułowania i zacząłem przyglądać się innym wypadkom, o których mówiono w mediach. Napisałem o uwolnieniu nastolatek z rąk sekty religijnej w Teksasie, o rodzinie terroryzującej swoich sąsiadów, o ciele, które unosiło się na rzece, a znalezione zostało przez ludzi na obozie wędkarskim i o wielu innych tego typu przypadkach. Każdy z utworów napisany jest w pierwszej osobie i stara się zhumanizować doniesienia mediów". Wilson powraca także do wydarzeń z jego własnego życia: stracona przyjaźń z lat dziecięcych, pierwsze zauroczenie, dzień, w którym zdecydował się rzucić normalną pracę i poświęcić się swojemu marzeniu o tworzeniu muzyki.

Album, nad którego produkcją czuwał Wilson, uzupełniają 4 kompozycje, które powstały podczas ostatniej sesji zespołu, w grudniu zeszłego roku: "Flicker", "Bonnie The Cat", "Black Dahlia", oraz "Remember Me Lover", aby zaznaczyć ich odrębność, utwory te umieszczono na drugiej płycie CD. W studio nagraniowym, w którym oprócz Wilsona znaleźli się też Gavin Harrison (dr), Colin Edwin (b) oraz Richard Barbieri (k). Polecamy! 

Info: Metal Mind

 

kolejne informacje:

Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS ArtRock.pl na Facebook.com
© Copyright 1997 - 2025 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.