W poniedziałek, 16 lutego, radiową premierę w Polsce będzie miał singel "Harmony Korine", zapowiadający pierwszą solową płytę Stevena Wilsona, muzyka znanego z Porcupine Tree czy Blackfield. Album "Insurgentes", z którego piosenka pochodzi, ukaże się na początku marca.
Utwór otwiera solowy debiut Stevena Wilsona, na którym w sumie znalazło się 10 kompozycji. Za brzmienie odpowiada oczywiście Steven. W nagraniach wspomogło Anglika kilku gości, między innymi słynny basista Tony Levin (m.in. King Crimson, Peter Gabriel) oraz klawiszowiec Jordan Rudess (Dream Theater).
Wytwórnia KScope, wydawca "Insurgentes", przygotowała też trzy winylowe wersje singla na siedmiocalowym dysku - białą, czarną i krwistoczerwoną. Każda z nich została wytłoczona w tysiącu egzemplarzy. Na stronie A singla znalazła się piosenka "Harmony Korine" w wersji zremiksowanej, zaś stronę B wypełniło nagranie "The 78", które nie znajdzie się na albumie "Insurgentes".
Album "Insurgentes" będzie mieć polską premierę 9 marca. Za dystrybucję w Polsce odpowiadać będzie Wydawnictwo "Rock-Serwis". Piosenki na płytę Steven Wilson zaczął nagrywać w styczniu 2008. Proces rejestracji trwał do sierpnia. Artysta pracował w tak różnych miejscach, jak Meksyk, Japonia czy Izrael. Od ulicy w stolicy Meksyku - Avenida de los Insurgentes (liczącej 28,8 km) - Steven zaczerpnął tytuł albumu. Sesję nagraniową uwiecznił na kamerze i zdjęciach Lasse Hoile (część fotografii wykonała również Susana Moyaho). On również jest autorem mocno surrealistycznego teledysku do "Harmony Korine".
Pierwsze reakcje na "Insurgentes" są bardzo optymistyczne. "Solowy debiut Wilsona jest jedną z najlepszych płyt, jakie nagrał on w swojej karierze" - napisał prestiżowy "Rolling Stone". "Lider zespołu ma na koncie tyle dodatkowych projektów, że aż trudno nie zdziwić się faktem, że to jego pierwsza solowa płyta (wśród gości m.in. Tony Levin i Theo Travis). Od razu trzeba powiedzieć, że bardzo dobra. I różnorodna. Usatysfakcjonowani nią będą zarówno fani gitarowej psychodelii, jak mrocznej cold-wave, trip-hopu, drone-ambientu, industrialu czy space-rocka. Ja jestem" - pisze o albumie Marcin Babko z "Gazety Wyborczej".
Z kolei sam twórca tak opisywał prace nad "Insurgentes": "Proces komponowania utworów był intuicyjny, niemal podświadomy. Dzięki niemu powstało coś, co określiłbym jako poezję melancholii".
Lista utworów na płycie "Insurgentes" wygląda następująco:
Harmony Korine
Abandoner
SalvagingVeneno Para Las Hadas
No Twilight
Significant Other
Only Child
Twilight Coda
Get All You Deserve
Insurgentes
Dodajmy, że specjalne wydanie płyty w formie 120-stronicowej książki w twardej oprawie z dwiema płytami CD i dwiema DVD, przygotowane w czterech tysiącach kopii, rozeszło się w ciągu tygodnia. Można je było zamawiać wyłącznie drogą mailową.