Zgodnie z tradycją brytyjskie Classic Rock Society podsumowało miniony rok w muzyce progresywnej i przyznało swoje nagrody. Patrząc na wyniki, można powiedzieć, że wszystko zostało wśród starej, dobrze znanej, progresywnej braci. Najwięcej nagród przypdło gupie Magenta, która uznana została za najlepszy zespół oraz najlepszą grupę koncertową. Dodatkowo Christina Booth okazała się najlepszą wokalistką, a płyta "Metamorphosis", na której zaśpiewała - zdaniem CRS - miała najlepszą okładkę. Warto jeszcze wspomnieć o najlepszej płycie, którą został krążek Pendragonu, "Pure" i najlepszym muzyku roku, Johnie Mitchellu. Pozostałe wyniki, jak i krótką fotorelację z tego wydarzenia, możecie zobaczyć tutaj.
Info: CRS