Roadrunner Records z dumą ogłasza premierę drugiego albumu Black Stone Cherry "Folklore and Superstition", który na rynku ukaże się 18 sierpnia. Zespół, którego twórczość to energetyczne, klasyczne blues - rockowe, gitarowe granie rodem z amerykańskiego Południa, okraszone wpadającymi w ucho melodiami, zadebiutował w zeszłym roku doskonale przyjętym albumem 'Black Stone Cherry". Tytuł nowej płyty to "Folklore and Superstition", a grupa zdecydowała się na taką nazwę z prostego powodu. Region, z którego pochodzi formacja, wyróżnia się własną tradycją, na którą składa się lokalny folklor, snucie opowieści i przesądy. "Nasz lokalny folklor i przesądy otacza pewna aura mistycyzmu" - tłumaczy perkusista John Fred Young. "Jesteśmy tym zaintrygowani, a ponadto interesuje nas historia, nasze korzenie i dziedzictwo". Basista Jon Lawhon dodaje: "Staramy się rozpowszechnić tradycje Południa na cały świat. Mówią, piszcie o tym, co znacie i właśnie to robimy".
"Folklore and Superstition" nagrane zostało w słynnym Black Bird Studios, w Nashville, Tennessee, którego właścielem jest artysta country Martin McBride, natomiast za produkcję i miks całości odpowiedzialny był Bob Marlette (Ozzy, Saliva, Seether, Shinedown).