Dostępna jest już czasówka Silesian Noise, podczas której wystąpią Mastodon, Between The Buried And Me, Ministry Obituary, Kylesa i Owls Woods Graves. Przed nami wieczór, jakich mało. Sześciu unikatowych artystów zagra naprzemiennie na dwóch scenach Międzynarodowego Centrum Kongresowego w Katowicach.
Plan wieczoru:
The Crucible - stage 1
𝘞𝘩𝘦𝘳𝘦 𝘵𝘩𝘦 𝘣𝘪𝘨𝘨𝘦𝘴𝘵 𝘳𝘪𝘧𝘧𝘴 𝘢𝘳𝘦 𝘧𝘰𝘳𝘨𝘦𝘥
18:25-19:10 - Between The Buried And Me
20:10-21:20 - Ministry
22:20-... - Mastodon
The Furnace - stage 2
𝘏𝘰𝘵, 𝘭𝘰𝘶𝘥, 𝘢𝘯𝘥 𝘪𝘯𝘵𝘦𝘯𝘴𝘦
17:45-18:25 - Owls Woods Graves
19:10-20:10 - Kylesa
21:20-22:20 – Obituary
Bilety są wciąż dostępne na Knock Out Music Store (druki kolekcjonerskie).
MASTODON (USA) progressive metal, sludge metal:
Jak zostać metalową gwiazdą? Pośród wielu czynników trzeba być utalentowanym i innym niż wszyscy. Mastodon idealnie odhacza oba podpunkty. Talent do zawiłych kompozycji to ich specjalność, a osobliwy, niepodrabialny styl jest ich wizytówką od początku.
MINISTRY (USA) industrial metal, industrial rock:
„Nie uważam się za muzyka, lecz fotografa. Wędruję sobie i uwieczniam społeczeństwo" – twierdzi Al Jourgensen, lecz jest muzykiem. I to świetnym. Takim, który nadał industrial metalowi masę gniewu i wciąż obdziela tym gniewem świat.
OBITUARY (USA) death metal:
„Chopped in half / Feel the blood spill from your mouth" – ten i tona innych deathmetalowych hitów Obituary genialnie zniosła próbę czasu. Nowsze płyty kwintetu zresztą też. To gatunkowy monolit – groove, śmiercionośne riffy, zero nudy.
KYLESA (USA) psychedelic sludge metal:
Trudno było w latach dwutysięcznych o równie gniotącą muzykę jak Kylesa. Ich natchniony stonerem sludge dosłownie miażdżył, ale prócz ciężaru operował też ambitnymi aranżacjami i kwaskowatym, gęstym od psychodelii charakterem.
BETWEEN THE BURIED AND ME (USA) progressive metal, metalcore:
Potrafią być dziwni, dysponują wirtuozerskimi zdolnościami instrumentalnymi, a wściekły metalcore łączą z pełnym ciężaru prog metalem i wszystkim dookoła. Between the Buried and Me to już klasycy.
OWLS WOODS GRAVES (Polska) black metal, punk:
„Idzie diabeł, idzie diabeł" – a my razem z nim, prosto w ciemny las! Punkowo chamski black metal Owls Woods Graves zmiecie was w pył. Przy tak skocznych i mrocznych hitach nie da się stać w miejscu.