Reedycja klasycznego albumu ICE "The Saga" już w sprzedaży
- Mastodon, Ministry i Between the Buried and Me w Katowicach!
- Dave Stewart z największymi przebojami Eurythmics w Polsce!
- Australijczycy z Northlane wrócą do Polski
- Airbourne zagra w warszawskiej Stodole
- Mono na dwóch koncertach w Polsce
- Kruk na 10-lecie "Beyond Live" w Krakowie
- Hunter z chórem Kantata w krakowskim Klubie Studio
- Visions of Atlantis powraca do Polski
- The Cult powraca do Polski
- The Raveonettes na koncercie w Polsce
Reedycja klasycznego albumu ICE "The Saga" już w sprzedaży
W dobie przesytu muzycznego i koncepcyjnego chaosu, powrót do klasycznie zbudowanej progresywnej opowieści potrafi być wyjątkowo odświeżający. Taki właśnie powrót serwuje nam OSKAR Records, wznawiając po 20 latach nieco zapomniany, a dziś coraz bardziej doceniany album The Saga holenderskiej formacji ICE.
Za nazwą ICE kryje się grupa muzyków znanych wcześniej z projektu Maryson, którzy – po jego zakończeniu – stworzyli nowy zespół, łącząc futurystyczną fabułę z brzmieniem głęboko zakorzenionym w tradycji holenderskiego rocka neoprogresywnego. Efektem jest The Saga – dziesięcioczęściowa, epicka opowieść science fiction o lodowej inwazji, odwadze i poszukiwaniu mitycznego źródła ciepła. To klasyczny concept album w duchu lat 70., z wycyzelowanym brzmieniem początku XXI wieku.
ICE stawia na precyzję i melodykę. Sterylna, ale niezwykle klarowna produkcja pozwala w pełni docenić jakość wykonania – zarówno w partiach instrumentów klawiszowych, jak i gitar czy wokali. To nie wirtuozeria dla samej sztuki – to dojrzała, przemyślana forma, która służy opowieści. Każdy utwór może funkcjonować niezależnie, ale dopiero jako całość The Saga nabiera pełni – tworzy dźwiękowy krajobraz przypominający ścieżkę dźwiękową do nieistniejącego filmu.
Brzmieniowo ICE wpisuje się w estetykę znaną fanom zespołów takich jak Egdon Heath, Timelock czy Like Wendy, ale z własnym, wyważonym charakterem. Mamy tu zarówno elektronikę, jak i klasyczne progresywne harmonię, a całość cechuje spójność i narracyjna dyscyplina. Zespół unika przesady, stawiając na emocjonalną subtelność, co sprawia, że album nie męczy, lecz wciąga coraz głębiej z każdym kolejnym odsłuchem.
To właśnie ten aspekt – narracyjna konsekwencja i muzyczna spójność – sprawia, że The Saga zasługuje na ponowne odkrycie. Choć w czasach premiery mogła umknąć szerszej uwadze, dziś – w dobie powrotu mody na koncept-albumy – brzmi świeżo i dojrzałe. To opowieść, która nie potrzebuje patosu, by zrobić wrażenie.
Lista utworów:
1. Strangelight
2. Farewell
3. The Trail
4. Why Me
5. Shining
6. Setback
7. Not Only Love
8. The River
9. No choice
10. This Battle
Album można nabyć na stronie Independent Music Market.
kolejne informacje:
Mastodon, Ministry i Between the Buried and Me w Katowicach!
Dave Stewart z największymi przebojami Eurythmics w Polsce!
Australijczycy z Northlane wrócą do Polski
