Within Temptation i Evanescence sporo łączy – silne, charyzmatyczne kobiety na froncie, zestrojenie melodii z potęgą brzmienia – ale to jednak dwie odległe artystyczne wizje, co doskonale podkreśla nazwa ich wspólnej trasy, czyli Worlds Collide. Już 5 grudnia zawita do Polski.
W połowie lat 90. cała metalowa Europa kipiała testosteronem, black metal walczył o prymat z death metalem. Narodzony w tamtym czasie holenderski zespół Within Temptation ruszył pod prąd. Za mikrofonem stanęła Sharon den Adel, śpiewająca pięknym, pełnym głosem, a kompozycje grupy opierały się na chwytliwych melodiach i krystalicznie czystej, ale potężnej, wręcz bombastycznej produkcji.
Z biegiem czasu okazało się, że nawet rozległe terytorium symfonicznego metalu jest dla Within Temptation za ciasne i zespół równie śmiało sięgał po wpływy popu z lat 80. – weźmy choćby cover Frankie Goes to Hollywood – jak i inspiracje wykraczające daleko poza metalowe, czy nawet rockowe terytorium, czego dowodem współpraca z amerykańskim raperem Xzibitem. Zresztą, żeby daleko nie szukać, mają też na koncie singel – „Whole World is Watching” – z gościnnym udziałem Piotra Roguckiego.
Również pojawienie się Evanescence było prawdziwym objawieniem. Tym bardziej, że zaczęło się od trzęsienia ziemi – singel „Bring Me To Life” nie tylko katapultował zespół na szczyt (Grammy od razu za debiut nie zdarza się co dzień), ale w ogóle przywrócił światu wiarę w moc rocka, który na początku XXI wieku wydawał się w odwrocie.
Evanescence robili to inaczej niż wszyscy, łącząc numetalowe ciosy z gotyckim zasępieniem, ale robili dobrze. O takim atucie jak Amy Lee, czyli jeden z najlepszych kobiecych głosów w rocku i metalu, nawet nie wspominamy… Nic dziwnego, że już po trzech znakomicie przyjętych albumach – „Fallen” (2003), „The Open Door” (2006) i „Evanescence” (2011) – grupa ugruntowała swoją pozycję, jako jednego z najważniejszych nowych zjawisk na amerykańskiej scenie muzyki gitarowej. Na kolejną płytę Evanescence czekaliśmy prawie dekadę – „The Bitter Truth” ukazała się wiosną 2021 roku i była idealnym comebackiem. Jak pisał brytyjski „Metal Hammer”, połączeniem tego, co „emocjonalne, wzruszające i nieco przesadzone, mieszczącym się pomiędzy tym, co odważne i co dobrze znane”.
Gościem specjalnym koncertu będzie grupa Smash Into Pieces, jedna z najgorętszych nazw w skandynawskim alternatywnym rocku. Muzyka szwedzkiego kwartetu wymyka się kategoryzacjom – bo usłyszycie tu i mocne riffy, i taneczne rytmy, i elektroniczny puls – a teksty wybiegają daleko w przyszłość. Wystarczy zanurzyć się w cyfrowy świat wykreowany na płycie "ARCADIA", by dać się porwać tej wizji. W wersji live dodatkowo spotęgowanej przez show łączący technologiczne smaczki z rockowym żywiołem.
Na polską odsłonę Worlds Collide Tour zapraszamy 5 grudnia do gliwickiej Areny. W roli supportu zespołów wystąpią Szwedzi ze Smash Into Pieces.
Bilety na koncert są dostępne na:
KnockoutMusicStore
eBilet
Organizatorem koncertu jest Mystic Coalition, sojusz firm o bogatym doświadczeniu na rynku koncertowym, festiwalowym i wydawniczym, w skład którego wchodzą Knock Out Productions, Mystic Production i B90.