ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 

Aktualności

31.10.2022 11:58 - Mariusz Danielak

Lamp Of God i Kreator już za niecały miesiąc w Polsce

Lamp Of God i Kreator już za niecały miesiąc w Polsce

Polski przystanek co-headlinerskiej trasy Lamb Of God i Kreator został przeniesiony na 24 listopada 2022 roku. Zespoły wystąpią w warszawskim klubie Stodoła w towarzystwie pary wyjątkowych gości: australijskiego Thy Art Is Murder i amerykańskiej grupy Gatecreeper.

LAMP OF GOD - początków Lamb Of God należy szukać jeszcze w pierwszej połowie lat 90. XX wieku. Wtedy w amerykańskim Richmond w stanie Wirginia narodziła się formacja Burn The Priest, która wykonywała muzykę instrumentalną. W jej składzie można było znaleźć basistę Johna Campbella, perkusistę Chrisa Adlera, gitarzystę Marka Mortona. Kilkanaście miesięcy później dołączył wokalista Randy Blythe. Nim XX wiek się zakończył, w składzie kapeli pojawił się młodszy brat Chrisa, gitarzysta Willie. W 1999 roku nazwę zmieniono na Lamb Of God. Reszta to już historia. Piękna historia. Lamb Of God zaliczono z czasem do grona kapeli współtworzących nurt New Wave Of American Heavy Metal. Kwintet nagrał też znakomite albumy, chociażby "Ashes Of The Wake" (2004, złota płyta w USA i Kanadzie), czy "Sacrament" (2006). Zespół był pięciokrotnie nominowany do Grammy i tylko w USA sprzedał ponad 3 mln płyt. Styl kapeli to mieszanka thrashu, groove metalu, metalcore'a i death metalu. Nie brakuje też melodii i wstawek zupełnie niemetalowych. Sukces Lamb Of God nie wziął się znikąd. Muzycy z Wirginii to tytani pracy. Nie załamywali się nigdy, nawet wtedy, gdy nad Randym zawisło widmo kary więzienia (w toku procesu oczyszczono go z zarzutów). Nie raz i nie dwa objechali świat z koncertami i grali przed największymi, w tym przed Metallicą i Slayerem. W 2019 roku pożegnali się z Chrisem Adlerem i dokooptowali do składu Arta Cruza oraz zapowiedzieli prace nad 10 albumem.

KREATOR zalicza się do tych wielkich metalu, którzy podczas tras koncertowych niemal nigdy nie zapomina o polskich fanach. Powstała w 1982 roku w niemieckim Essen z inicjatywy gitarzysty i wokalisty Millego Petrozzy i perkusisty Jürgena "Ventora" Reila formacja, po raz pierwszy gościła w Polsce jeszcze w czasach, kiedy w Europie "wisiała" żelazna kurtyna i od tamtej pory przyjeżdża do nas regularnie, zawsze dając fantastyczne koncerty. Mille nigdy nie opuścił swojego zespołu, Ventor owszem, pożegnał się z nim na dwa lata w latach 90. XX wieku. Do składu powrócił w roku 1996 i od tamtej pory znów stanowi drugi główny filar Kreatora. Rok wcześniej dołączył do kapeli basista Christian "Speesy" Giesler, a skład uzupełnił w roku 2001 gitarzysta kapitalnego fińskiego Waltari Sami Yli-Sirniö. Kwartet w takiej konfiguracji personalnej wielokrotnie najeżdżał Polskę na koncerty festiwalowe i klubowe oraz popełnił wiele fantastycznych albumów. Choćby wydany w roku 2017 "Gods Of Violence", który zdobył szczyt regularnego, niemieckiego notowania płyt, co nie udało się żadnej niemieckiej thrashowej kapeli.
 
THY ART IS MURDER - Powstała w 2006 roku w Nowej Południowej Walii deathcore'owa ekipa Thy Art Is Murder to ścisła czołówka metalowej sceny Australii. Swoją pozycję zawdzięczają przede wszystkim znakomitym koncertom, których grają mnóstwo. Thy Art Is Murder niejednokrotnie wpadał do Polski i ma u nas grono oddanych fanów. Deathcore Australijczyków czerpie dość chętnie z death metalu, tego technicznego pokroju, chociażby Decapitated, aczkolwiek przyznają się oni także do inspiracji Meshuggah, czy Gojirą. Dyrektorem artystycznym kapeli jest jeden z założycieli, gitarzysta rytmiczny Sean Delander. W realizacji artystycznej wizji wspierają go: wokalista CJ McMahon, gitarzysta Andy Marsh, basista Kevin Butler oraz bębniarz Jesse Beahler, który dołączył do składu w 2019 roku i wziął udział w nagraniach piątego studyjnego albumu "Human Target", który na liście w Australii zajął miejsce 11., a w Niemczech wbił się do pierwszej 20. (miejsce 16).
 
GATECREEPER - w 2013 roku w słonecznej Arizonie powstała jedna z najciekawszych amerykańskich ekip deathmetalowych, Gatecreeper. Amerykanie wspaniale adaptują do współczesnych czasów patenty szkoły szwedzkiej, ciężarowych riffów Bolt Thrower, hard core'a, doomu i heavy. Gatecreeper charakteryzują brudne, ciężkie gitary, a także głęboki growling Chase'a "Hellahammera" Masona. Zespół nie zamyka się jednak w jednej stylistyce. Przeciwnie, ciekawość jego muzyki polega na tym, że w oldschoolowy death metal wkomponowują inne elementy, nie stroniąc nawet od melodyjnych wstawek wziętych z klasycznego heavy metalu. Zespół lubi kolaboracje, dlatego też najwięcej w swojej dyskografii ma splitów. Nagrał też albumy: "Sonoran Depravation" i "Deserted". Jakość muzyki amerykańskiej grupy zrobiła wielkie wrażenie na szefach Nuclear Blast, którzy w 2021 roku zaoferowali jej kontrakt. Zanim muzycy złożyli pod nim podpis, w tym samym roku ukazała się EP-ka "An Unexpected Reality". Oprócz Chase'a Gatecreeper tworzą: Eric "The Dark Cowboy" Wagner (gitara), Israel Garza (gitara), Sean Mears (gitara basowa) i Matt Arrebollo (perkusja).
 
LAMB OF GOD (USA) groove metal, metalcore
KREATOR (Niemcy) thrash metal
Thy Art Is Murder (Australia) deathcore
Gatecreeper (USA) death metal
 
24 listopada (czwartek) 2022
Warszawa, Stodoła, ul. Batorego 10
Bilety: 189-210 zł – miejsca stojące, 209-230 zł – miejsca siedzące
 
Bilety dostępne na:
https://knockoutmusicstore.pl (miejsca stojące)
https://ebilet.pl (miejsca stojące i siedzące)
https://ticketclub.pl (miejsca stojące i siedzące)
 

 

 

kolejne informacje:

Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS ArtRock.pl na Facebook.com
Picture theme from Riiva with exclusive licence for ArtRock.pl
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.