23 kwietnia tego roku ukaże się drugi solowy album Mariusza Dudy zatytułowany Claustrophobic Universe. Będzie to wydawnictwo instrumentalne, elektroniczne i stanowić będzie drugą część tzw. Lockdown Trilogy. Przypomnijmy, że wydany w ubiegłym roku Lockdown Spaces recenzowaliśmy w naszym serwisie. Artysta niedawno ujawnił więcej szczegółów dotyczących płyty. Oddajmy mu głos: Już 23 kwietnia ukaże się moja najnowsza solowa płyta zatytułowana „Claustrophobic Universe”. Płyta, gdzie eksploruję dźwięki, na których się wychowałem, a jak zapewne Państwo wiecie - wychowałem się głównie na instrumentalnej muzyce elektronicznej (folk, rock i metal przyszły później) [...] Muzyka będzie różniła się od wydanego w ubiegłym roku „Lockdown Spaces” (które, przypomnę są w tym roku nominowane do Fryderyka w kategorii „Elektronika”!). A więc nie będzie już fascynacji 8 bitowymi grami komputerowymi. Uciekniemy w kosmos. Taki specyficzny. Zgaszony, zduszony, matowy, klaustrofobiczny… Album będzie miał 9 utworów i ponad 42 minuty. Ukaże się przede wszystkim w dystrybucji cyfrowej i serwisach streamingowych. Oczywiście będzie też na moim Bandcampie, nie wykluczone, że nawet z odrobinę wcześniejszą premierą. Jeśli zaś chodzi o nośnik fizyczny - będzie pewna niespodzianka.
Źródło: Mariusz Duda