Jedyny tegoroczny koncert Moonrise już 7 grudnia
- Nowy singiel Romana Walczaka już dostępny
- Progresja zaprasza na koncert Tides From Nebula i In2Elements
- Helloween będzie celebrować 40-lecie w katowickim Spodku!
- Sabaton wróci do Polski, by dać metalową lekcję historii!
- “STING 3.0” TOUR w Krakowie
- Robbie Williams w przyszłym roku w Polsce!
- Hurt, autorzy "Załogi G", zagrają w Krakowie!
- Carrion w krakowskim Gwarku
- Here On Earth świętuje 10-lecie i zaprasza do Piekar Śląskich
- Patriarkh prezentuje nowy singiel
Nowa supergrupa Eddiego Jobsona!
Eddie Jobson - w latach 70 cudowne dziecko rocka progresywnego, członek m.in. Roxy Music, Curved Air, grupy Franka Zappy, Jethro Tull i przede wszystkim supergrupy UK - ogłosił przerwanie przedwczesnej muzycznej emerytury i powrót do czynnej działalności studyjnej i koncertowej. Nowy projekt Jobsona będzie nosił nazwę UKZ i będzie to prawdziwa grupa na miarę XXI wieku, epoki cyfrowej i internetu.
W skład zespołu, oprócz Eddiego Jobsona (skrzypce i instrumenty klawiszowe) wchodzić będą następujący muzycy :
- Aaron Lippert - śpiew
- Trey Gunn - Warr guitar, bas, stick...
- Alex Machacek - gitara
- Marco Minneman - perkusja
Zespół działa i kontaktuje się przez internet, muzycy wymieniają między sobą pomysły w formie plików muzycznych i wideo bez konieczności spotykania się na próby. W obecnej chwili trwają zaawansowane prace nad albumem, którego premiera planowana jest już na luty 2008. Koncertowo zaś supergrupa zadebiutuje występem 25 stycznia 2008 w Los Angeles, impreza odbędzie się pod hasłem "One City World Tour". Pozostaje nam tylko cierpliwie oczekiwać na nową muzykę UK(Z) i mieć nadzieję, że nowy projekt Jobsona będzie pierwszą wielką supergrupą XXI wieku - tak jak UK było ostatnią wielką supergrupą lat 70.
źródło : www.eddiejobson.com
kolejne informacje:
MacAlpine / Sheehan / Donati 30.X w Polsce - wirtuozeria gwarantowana!
Pär Lindh Project i Believe jako goście specjalni SBB!
KONKURS: do wygrania zaproszenia na premierę opery SHE
Krótka, listopadowa trasa George Dorn Screams
