10.09.2003 00:00 - Tomasz Kamiński
Hammer of the Gods
Jeśli ktoś zakłada kolejną grupę to musi to być Mike Portnoy. Hammer of the
Gods - tak nazywa się zespół, od razu do dodajmy, nie mający ambicji
nagrania żadnej płyty. Otóż HotG pojawi się wyłącznie na scenie w Montrealu
jako tzw 'tribute-band', poświęcona Led Zeppelin i muzyce tej grupy. A
piszemy o tym dlatego, że będzie to naprawdę super-grupa. Portnoy +
Gildenlow + Gilbert + LaRue