18 października br. do amerykańskich kin wejdzie nowa wersja kanonicznego filmu Johna Carpentera Halloween. Przypomnijmy, że hollywoodzkiego księcia ciemności przestał obchodzić Halloween wraz z pojawieniem się na ekranach trzeciej części niniejszego slashera zatytułowanego Halloween III: The Season of the Witch (1982). Sequel ten nie opowiadał już pełnej napięcia historii o makabrycznych przygodach Michaela Myersa – nieśmiertelnego zabójcy babysitterek. Był natomiast opowieścią zgoła odmienną, wykorzystującą zwyczaje oryginalnie irlandzkiego święta, stylistycznie zbliżoną do konwencji, w jakiej nakręcono Inwazję porywaczy ciał. Ten śmiały pomysł nie spodobał się jednak zarówno producentom, jak i miłośnikom przygód o wcielonym złu z Haddonfield i Halloween III odniósł całkowitą klapę. Dopiero po sześciu latach postanowiono wskrzesić mroczną legendę i nakręcić Halloween IV: Powrót Michaela Myersa. Ścieżkę dźwiękową napisał ówczesny współpracownik muzyczny Carpentera Alan Howarth. Był on również odpowiedzialny za udźwiękowienie dwóch wcześniejszych produkcji Halloween.
Nowy soundtrack, który ukaże się 19 października br. w USA, jest hołdem złożonym pierwowzorowi, czyli klasycznemu Halloween z 1978 roku z Jamie Lee Curtis i Donaldem Pleasance’em w rolach głównych. Usłyszymy na nim m.in. kilka nowych wersji znanego z pierwszej części Halloween motywu przewodniego, który nadaje nerwowy puls scenom grozy w najnowszym obrazie Davida Gordona Greena. Carpenterowi towarzyszą na płycie ze ścieżką dźwiękową dwaj znani z jego ostatnich autorskich krążków muzycy: syn Cody i Daniel Davis. Nowe Halloween wyjdzie nakładem wytwórni Sacred Bones Records, która wydała m.in. dwie ostatnie płyty ww. tria, tj. Lost Themes i Lost Themes II. Tym razem, pomimo zastosowania bardziej zaawansowanej technologii do tworzenia muzyki, zachowano – jak zapewniają autorzy ścieżki dźwiękowej – atmosferę grozy znaną z oryginalnego obrazu o Mike’u Myersie.