W maju ukaże się już szóste wydawnictwo Lunatic Soul. Mariusz Duda poinformował dziś na swoim profilu facebook o zakończeniu prac nad „Under The Fragmented Sky”. Oddajmy głos artyście: Tak, w tym roku ukaże się nowy album Lunatic Soul, będzie się nazywał „Under The Fragmented Sky”. Powiedzmy, że będzie suplementem do „Fractured", bo w większości powstawał również podczas sesji do "Fractured", ale dopieszczałem go w Serakosie głównie teraz - pomiędzy grudniem 2017 a lutym 2018. Mówię o nim, że to minialbum, ale tak naprawdę będzie miał 36 minut CAŁKOWICIE PREMIEROWEGO materiału, a dzisiejszych czasach to u wielu wykonawców normalna długość płyty. Album będzie w większości instrumentalny, ale pojawią się na nim dwie piosenki. Będzie miał cztery utwory na jednej stronie winyla i cztery utwory na drugiej. Tak, będzie winyl:). Wyszła mi bardzo spójna i piękna płyta, intymna, nastrojowa, mocno filmowa, inna niż "Fractured" i inna niż wszystko co było do tej pory, ale jednocześnie bardzo „lunatikowa”. Będzie to pierwsza płyta bez symbolu ls na okładce, żeby przez chwilę było inaczej. Premiera w maju, więcej informacji wkrótce. Na koniec pozwólcie, że podziękuję Wam za niegasnące wsparcie i możliwość nagrywania kolejnych płyt. W 2018 Lunatic Soul ma swój jubileusz - 10 lat istnienia. „Under The Fragmented Sky” będzie szóstym wydawnictwem tego solowego projektu. Nieźle jak na taki staż.
Źródło: Lunatic Soul