Po dwóch wieczorach spędzonych z festiwalowymi gośćmi można powiedzieć różne rzeczy; że jest hałaśliwie, operowo, jazzowo lub jazz-rockowo, ale nigdy nudno, nawet jeśli czasem niektórzy artyści zdają się powielać schemat sól i tematu przewodniego. Miejmy nadzieję, że równie ciekawie będzie i dziś. Podczas trzeciego wieczoru JazzArt Festiwalu na scenie katowickiego klubu jazzowego Hipnoza wystąpi as barytonu i altu, saksofonista Tim Berne ze swym zespołem „Snakeoil”. Nowojorczyk, „uczeń” Juliusa Hemphilla, zagnieżdżony jest we free jazzie i avant-garde jazzie, a odznacza się tak indywidualnym stylem gry, jak inny obywatel NYC, John Zorn. Nagrywający dla wielu niezależnych wytwórni płytowych (Empire, Screwgun, Soul Note, JMT), w tym obecnie dla ECM-u Manfreda Eichera, alcista Tim Berne zaprezentuje się z materiałem ostemplowanym etykietą tej ostatniej kuźni dźwięków. Zapraszamy na koncert!