W 23 lata po śmierci Milesa Davisa zarówno upamiętnianie jego osoby, jak też dbałość o zachowanie spuścizny Trębacza nie ustaje. Wciąż pojawiają się coraz to nowe wznowienia znanych już płyt Muzyka i i ich uzupełnienia, wydawane są także premierowe wydawnictwa, dokumentujące głównie koncertowe poczynania Dark Magusa. W Nowym Jorku stopniowo oficjalnie oznacza się miejsca, w których Miles żył, bywał i ślad swój odciskał, zaś w Alton, mieście, w którym 26 maja 1926 roku Cleota Henry Davis powiła przyszłe jazzowe bożyszcze, powstaje pomnik, który uwieczni dosalającego na trąbce Davisa w charakterystycznej dlań pozie. Jedną z ciekawszych inicjatyw, jakie obecnie z wolna są realizowane, jest fabularny film biograficzny, którego tytuł zaczerpnięto od Miles Ahead, cenionej, wydanej w 1957 roku płyty Jazzmana, powstałej dzięki jego współpracy z Gilem Evansem, wielkim przyjacielem Muzyka. Spiritus movens tego interesującego, niezależnie realizowanego od 2008 roku przedsięwzięcia, a zarazem jego reżyserem i – wraz ze Stevenem Baigelmanem – współscenarzystą jest znany z mniej lub bardziej udanych filmów amerykański aktor Don Cheadle, jednocześnie współproducent obrazu i odtwórca głównej roli. Pierwszy klaps na planie Miles Ahead, filmu, który powstaje w porozumieniu z rodziną Davisa i przy wsparciu Herbiego Hancocka, a koncentruje się na kilku wybranych epizodach z życia Dark Magusa (lata 1956-1966, zwłaszcza zaś rok 1979), padł w lipcu br. w Cincinnati w stanie Ohio, po tym jak za pośrednictwem strony Indiegogo z pomocą internautów udało się uzbierać ponad 325 tysięcy dolarów, przewidzianych jako budżet filmu. Prace nad tymże posuwają się szybko, stąd chyba można być pewnym, iż, zgodnie z zamierzeniem, debiut reżyserski Cheadle’a Miles Ahead z pianistą Robertem Glasperem jako kierownikiem muzycznym oraz m.in. aktorami Ewanem McGregorem (reporter Rolling Stone’a Dave Brill) i Emayatzy Corinealdi (żona Trębacza Frances Taylor) na ekranie będzie można obejrzeć już w 2015 roku. Kto wie, może premiera tego obrazu nastąpi w rocznicę urodzin Milesa Davisa, a może też w kolejną rocznicę jego śmierci, która przypada i dzisiaj, stąd w imieniu Redakcji ArtRocka zachęcam do obejrzenia filmiku, w którym Don Cheadle przekonywał do współfinansowania projektu, jak również do wysłuchania któregoś z utworów Trębacza, dla przykładu otwierającego pierwszą płytę albumu Dark Magus:
Źródło: Miles Davis.com.