Monster Magnet na jedynym koncercie w Polsce
- Dwa koncerty grupy Metallica już w lipcu. Sprawdź dodatkowe atrakcje!
- TANGERINE DREAM w Polsce - dodatkowy koncert w Szczecinie
- The Halo Effect wraca do Polski w roli headlinera
- Loreen na dwóch koncertach w Polsce
- Andreas Vollenweider & Friends w Bielsku-Białej
- The Watch plays Genesis na koncertach w Polsce
- Marillion zaprasza na przyszłoroczne weekendy i zapowiada nową "koncertówkę"
- Mongolska formacja The Hu powraca do Polski
- ProgGnozy z formacjami Hipgnosis, Brzeg i ProAge w Krakowie
- Billie Eilish na dwóch koncertach w Polsce!
Plenty z Timem Bownessem powraca po 30 latach
27 kwietnia 2018 roku, nakładem Karisma Records ukaże się dosyć wyjątkowe wydawnictwo – debiutancki album grupy Plenty zatytułowany It Could Be Home. Cóż w tym fakcie wyjątkowego? Otóż Plenty to zespół, który w latach osiemdziesiątych, jeszcze przed założeniem wraz ze Stevenem Wilsonem no-man, tworzył Tim Bowness! Plenty powstało w 1986 roku na gruzach dwóch istniejących wcześniej formacji, post-punkowej, ekscentrycznej liverpoolskiej grupy A Better Mousetrap (w której grali Brian Hulse i David Jones) oraz art rockowej formacji After The Stranger (tworzyli ją Tim Bowness i Michael Bearpark). W zarejestrowanych wówczas kompozycjach zespół łączył elementy muzyki pop z ambientowymi eksperymentami, nawiązując do twórczości takich artystów jak The Blue Nile, It's Immaterial, Prefab Sprout, David Bowie, David Sylvian czy Peter Gabriel. Niestety grupie nie udało się wydać wówczas debiutanckiej płyty. Ale co się odwlecze, to nie uciecze. W 2016 i 2017 roku, Bowness wraz z założycielami Plenty, Brianem Hulsem i Davidem K Jonesem, ponownie nagrali utwory skomponowane ponad trzydzieści lat temu. Zespół pozostał ponoć wierny zarówno duchowi oryginalnych nagrań, jak i epoce, w której utwory zostały napisane. W ten sposób na It Could Be Home znajdziemy potężne brzmienie basu Jonesa, pomysłowe partie gitarowe Hulse’a oraz pulsującą elektronikę, za którą odpowiada Tim Bowness. Na krążku pojawi się dziesięć utworów (tracklista poniżej), które z pewnością przypadną do gustu fanom Tima Bownessa, no-man, Stevena Wilsona, The Blue Nile, Talk Talk i Prefab Sprout. Warto dodać, że w pracy nad albumem uczestniczyli Jacob Holm-Lupo (White Willow, The Opium Cartel), Steve Kitch (The Pineapple Thief), były gitarzysta Plenty, Michael Bearpark, pianista Peter Chilvers (Brian Eno, Karl Hyde) i skrzypek Steve Bingham (no-man). Płyta będzie dostępna nie tylko w wersji CD ale także na czarnym i niebieskim (180g) winylu, okraszona do tego okładką autorstwa Carla Glovera. Poniżej prezentujemy oficjalne lyric video do pochodzacej z tego albumu kompozycji Every Stranger's Voice.
It Could Be Home - tracklista:
1. As Tears go by
2. Hide
3. Never Needing
4. Broken Nights
5. Foolish Waking
6. Strange Gods
7. Every Stranger's Voice
8. Climb
9. The Good Man
10. It could be Home
kolejne informacje:
10 lat Another Pink Floyd - koncert jubileuszowy
„21”: premiera klipu Revan
Wokalista Marillion wystąpi na scenie Progresji!
The Wrong Object szykuje dwie płyty w 2018 roku
